Są pyszne i soczyste, można je jeść prawie bezkarnie, wykorzystacie do ich wykonania sezonowo dostępne produkty i dzieci je docenią. Moja czterolatka bardzo je lubi 🙂
Z podanych proporcji wychodzi ok. 20 ciasteczek.
Składniki:
- 1 marchewka,
- 1 średni banan,
- 1 jabłko,
- 5 łyżek płatków owsianych górskich,
- 3 łyżki płatków jaglanyc,h
- 2 łyżki nasion chia,
- 4 łyżki dość grubo posiekanych orzechów włoskich,
- 3 łyżki nasion dyni,
- 5 suszonych moreli drobno posiekanych,
- 1 łyżka suszonej żurawiny,
- szczypta kurkumy, imbiru oraz cynamonu.
Banany rozgnieść na papkę, surową marchewkę i jabłko zetrzeć na tarce z grubymi oczkami i dodać do banana. Dodać pozostałe składniki i wymieszać dokładnie.
Na blaszce rozłożyć papier do pieczenia, łyżką formować małe placuszki, ułożyć je na blaszce. Ciasteczka piec przez ok. 35 minut w temperaturze 180 stopni C.
Smacznego 🙂
P. S. Czekam na informacje jak Wam smakowały ciasteczka!